Jak natura wpływa na samopoczucie?
Natura jest słowem wieloznacznym: odnosi się do świata zewnętrznego, lecz także do tego, który mieści się wewnątrz każdego z nas. Obydwa „światy” mają głęboki wpływ na to, jak się czujemy. Jeżeli są zanieczyszczone, ich oddziaływanie jest toksyczne. Jeżeli jednak zadbamy o naturę wewnątrz i na zewnątrz nas, nasze samopoczucie ulegnie poprawie, a jakość życia – wzrośnie.
Natura – co kryje w sobie?
Och, żeby tak wypocząć na łonie natury – to marzenie wielu zapracowanych osób, zmagających się na co dzień z presją terminów i obowiązków. Wzdychają tak mieszkańcy zatłoczonych miast, uczniowie i studenci, a w czasach pandemii COVID-19 – wzdychamy tak wszyscy. Natura kojarzy się nam po prostu z przyrodą, obszarami nieskażonymi cywilizacją, zielonymi lasami, górami, łąkami – jakie kto ma upodobanie.
Jednak dla filozofów słowo natura ma znaczenie szczególne. Arystoteles w Metafizyce (Δ 4, 1014 b 16) pisał: Naturą w pierwszym znaczeniu nazywam rodzenie tego wszystkiego, co wzrasta […]. Z naturą związana jest siła wzrostu – przyrody w ogóle, ale także konkretnych jednostek, np. konkretnego człowieka.
Nasza ludzka natura zaprasza nas do wzrostu, rozwoju i twórczego procesu – mówi terapeuta z Domu Pracy ze Stresem i Napięciem Lifehaven w Beskidzie Śląskim. – Z jednej strony, natura każdego człowieka jest niepowtarzalna, stanowi rys tej konkretnej osoby, a z drugiej strony, natura ludzka to coś, co łączy wszystkich ludzi. Znając zasady jej działania, potrafimy pomóc, gdy pojawiają się kłopoty ze zdrowiem, samopoczuciem czy funkcjonowaniem.
Przyroda – trener rozwoju osobistego
Specjaliści zajmujący się profilaktyką prozdrowotną są zgodni, że przebywanie na łonie przyrody (vel natury), służy regeneracji sił fizycznych, psychicznych i duchowych. Natura ma zdolność „nastrojenia nas na nowo”, zharmonizowania tego, co przestało ze sobą współgrać. Jak jest to możliwe?
Człowiek jest częścią przyrody. Należymy do większej całości. Nawiązywanie kontaktu z przyrodą to powrót do własnych korzeni. Warto to robić na poziomie głębszym niż pobieżny spacer po lesie z oczami utkwionymi w smartfonie. Pozwolenie sobie na uważne, zmysłowe doświadczenie smaków, barw, zapachów i dotyków natury, ma oddziaływanie terapeutyczne:
- uspokaja,
- pozwala nabrać dystansu do wielu wydarzeń z życia,
- leczy percepcję zmysłową, łagodząc efekt przebodźcowania, typowy dla współczesnej kultury,
- regeneruje zasoby wewnętrznej energii, rozproszonej na co dzień tysiącem spraw.
Na randce ze swoją naturą
Istnieje związek pomiędzy nawiązaniem głębszego kontaktu z przyrodą a spotkaniem z samym sobą. Pierwsze pomaga drugiemu. Wyciszenie, jakie można osiągnąć w kontakcie z przyrodą sprawia, że potrafimy nawiązać lepszy kontakt z naszym wnętrzem:
- fizycznym, związanym z ciałem dającym sygnały w postaci bólu, chronicznego zmęczenia, bezsenności;
- psychicznym, związanym z myśleniem i emocjami, których boimy się do siebie dopuścić;
- duchowym, związanym z wartościami, które zagubiliśmy, a bez których przestajemy widzieć sens życia.
Często dopiero wówczas, gdy symptomy stają się na tyle silne, że uniemożliwiają nam normalne funkcjonowanie, decydujemy się coś ze sobą zrobić. Potrzebujemy pomocy, by wyjść z pułapki wewnętrznego cierpienia i uzależnień.
Kiedy docieramy do własnego wnętrza, a panują w nim „trudne warunki” w postaci destrukcyjnych objawów, możemy stawić im czoła dzięki towarzyszeniu osób do tego przygotowanych. Mamy też wewnętrznego nauczyciela – naszą własną naturę, w której głos warto się wsłuchiwać. Z czasem coraz wyraźniej podpowiada nam, co służy naszemu rozwojowi, a co mu szkodzi.
Samopoczucie, czyli czucie samego siebie
Dobre samopoczucie najczęściej jest kojarzone z pozytywnym nastrojem, spokojem, poczuciem wewnętrznej harmonii. I słusznie. Jednak warto zdać sobie sprawę, że największy komfort fizyczny, psychiczny i duchowy daje nam dobry kontakt ze sobą – czucie samego siebie. Bez głębokiego doświadczenia przyrody i świata zewnętrznego, nie wydaje się to możliwe. Doświadczenia, w którym ważną rolę odgrywa współczucie. Kiedy współodczuwamy z żywą tkaną świata, uczymy się współczucia i łagodności także wobec siebie.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana